Syrenka na koniu Elie / 90x90

90x90 cm
100% jedwab mięsisty twill
Rolowana ręcznie, dwustronna
Zapakowana w eleganckie, czarne, matowe pudełko z gąbeczką

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że połączenie motywów konia i Syrenki to zestawienie dość nietypowe. A jednak – kiedy zaczniemy łączyć kropki, staje się ono wręcz naturalne, jeśli nie oczywiste. Syrenka, jako symbol Warszawy, towarzyszy mieszkańcom od pokoleń, a konie od dawna wpisane są w miejski pejzaż – od transportu po przestrzenie rekreacyjne. Szczególne miejsce zajmują od lat 30. XX wieku, kiedy powstał tor wyścigów konnych na Służewcu – miejsce pełne historii i elegancji.

Motyw konia to dość często spotykany temat na jedwabnych apaszkach – jako symbol klasy, harmonii z naturą i swobody. W moim projekcie koń przyjmuje formę bardziej bajkową – spokojnego, niemal magicznego stworzenia, zanurzonego w naturze, niespiesznie spacerującego, bez pośpiechu i napięcia. Inspiracje były dwie: konne spacery i płaskorzeźba autorstwa Eliego Nadelmana – warszawskiego rzeźbiarza, który na początku XX wieku wyemigrował do Nowego Jorku, zyskując tam uznanie dzięki swojej stylizowanej, uproszczonej formie, łącząc tradycję z awangardą.

Choć galop ma w sobie siłę i piękno, równie wiele radości może dać powolny spacer – nie tylko na grzbiecie konia, ale i obok niego. To chwile bliskości, uważności i ciszy – wartości bardzo cenne w dzisiejszym, pędzącym świecie.

W tle tej opowieści obecna jest także kobieta – Syrenka – silna, czujna i opiekuńcza. To nie tylko symbol miasta, ale i uosobienie kobiecej natury: zmysłowej, ale i niezależnej, zakorzenionej w miejscu, a jednocześnie otwartej na ruch, zmianę i relację z naturą.

Apaszka VARSOVIAN z motywem końskim nie odwołuje się więc do tradycyjnej, sportowej estetyki jeździeckiej. To raczej interpretacja w duchu slow – delikatna, miejska i osobista. Tak jak spacer z psem czy kotem, jest to moment zatrzymania, kontaktu z naturą i samą sobą. 

Wykonana z luksusowego, mięsistego jedwabnego twillu, wyróżnia się szlachetną strukturą, głębokim połyskiem i pięknym układaniem się na sylwetce. Ten szlachetniejszy, nieco grubszy splot sprawia, że apaszka nie tylko wygląda spektakularnie, ale również doskonale się nosi – zachowując formę i objętość niezależnie od sposobu wiązania.