Opis
66x66 cm
100% jedwab twill
Rolowana ręcznie, dwustronna
_______________
"Kompozycja Warszawska" to kolejny wzór z serii Kompozycji, które charakteryzują proste formy symbolicznych elementów i żywe kolory. We wzorze warszawskim dominuje lila i róż z dodatkiem złota i jest to zbiór siedmiu skojarzeń z Warszawą, dostrzegalnych, gdy patrzy się na miasto z otwartym umysłem. To nie dosłowne symbole stolicy, lecz subiektywna interpretacja jej charakteru.
Dolną część kompozycji wypełniają małe kwadraciki (1) – wzór znany na całym świecie, który w Warszawie na początku XX wieku nazywano iryskami. Te kafle o wymiarach 2x2 cm, obok tzw. „gorsecików”, stanowiły popularny element wnętrz w okresie międzywojennym. Nad nimi widać falującą wodę, która symbolizuje oczywiście Wisłę (2), królową polskich rzek.
Wraz z Wisłą pojawia się mniej oczywisty element – jacht Omega (3). Skonstruowana w Warszawie w 1942 roku (Zbigniew Szymański, Mieczysław Boczar, Leon Jensz), płaskodenna łódź żaglowa, stała się klasykiem żeglarstwa i zdobyła popularność nie tylko na płytkich wodach, na które była pomyślana. Żagiel Omegi w kompozycji to czarno-biały wzór, nawiązujący do dachu przystanku kolejowego Warszawa Ochota (4), zaprojektowanego przez Wacława Zalewskiego i oddanego do użytku w 1963 roku. Ten modernistyczny budynek, choć zaniedbany, wciąż szczęśliwie stoi. Jego hiperboloidalny, spadzisty dach pokryty jest mozaiką składającą się z kafelków ułożonych właśnie w czarne i białe pasy.
Kolejno Prudential (5) – siedziba Towarzystwa Ubezpieczeń Prudential, pierwszy warszawski wieżowiec z 1933 roku – pojawia się po prawej stronie kompozycji. Ten legendarny przedwojenny budynek (proj. Marcin Weinfeld i Stefan Bryła), dziś Hotel Warszawa, to symbol modernistycznej stolicy. Wyżej, na fioletowym tle, znajduje się korona Rotundy (6), od lat ikonicznego budynku banku PKO, zaprojektowanego przez Jerzego Jakubowicza. Choć odbudowana w innej formie i nazywana Nową Rotundą, wciąż pozostaje charakterystycznym budynkiem centrum miasta.
Patrząc poniżej, odnajdujemy słodki akcent – tabliczkę czekolady Wedla (7). W latach 30. na dachu kamienicy
Wedla na rogu ulic Puławskiej 28 i Madalińskiego pojawiły się kratownice z neonami "E. Wedel" i „Czekolada”, przez wiele lat nieobecne, dziś odnowione i przywrócone na sowje miejsce. Ciekawostką jest, że w holu tego nowoczesnego i eleganckiego budynku znajduje się malowidło Zofii Stryjeńskiej„Taniec góralski”. Dziś odrestaurowany i chroniony szybą, wciąż można podziwiać. Motyw czekolady powrócił w formie fasady Muzeum Fabryki Czekolady przy alei aleja Emila Wedla 5.
Każdy z tych elementów to fragment warszawskiej historii – czasem oczywisty, czasem ukryty w detalach.
Czy uda Ci się odnaleźć je w przestrzeni miasta?